Nowoczesna
edukacja
Naszym okiem

Luka kreatywności – nieunikniona zmiana modelu kształcenia

W dobie wysokiego stopnia popytu na kreatywność oraz innowacyjność, szczególnie ważna jest rola celowanej edukacji, pobudzającej twórcze myślenie. W Zaleceniu Rady Unii Europejskiej z dnia 22 maja 2018 r. w sprawie kompetencji kluczowych w procesie uczenia się przez całe życie znajduje się zapis m.in. o pielęgnowaniu kompetencji w zakresie przedsiębiorczości, kreatywności i zmysłu inicjatywy, szczególnie wśród młodych ludzi.

Jak wynika z danych Global Entrepreneurship Monitor ponad 55% Polaków dobrze ocenia swoje umiejętności jako kreatywnego przedsiębiorcy, a prawie 70% osób z wykształceniem wyższym i 60% ze średnim uważa, że wie, jak rozpocząć własny biznes. W praktyce jednak jedynie 4% podejmuje w tym celu konkretne działania. 

Jak te fakty przekładają się na realia uczniów i ich rodziców? W rzeczywistości, żeby zdobyć cenione
i jednocześnie ciekawe zatrudnienie trzeba mieć odpowiednie przygotowanie. W  tym celu dobrze jest skorzystać z innowacyjnych rozwiązań kształcenia, jakie oferuje między innymi Maker Studio – The Innovation School.

Kreatywność oczami ekspertów

Jak przekonują naukowcy – kreatywność jest niemal stuprocentową gwarancją sukcesu.  Z pewnością warto zaufać specjaliście w dziedzinie psychologii, jakim jest Robert Keith Sawyer, amerykańskiego  specjalisty w dziedzinie innowacji edukacyjnych i wykładowcy na Uniwersytecie Karoliny Północnej w Chapel Hill. Zdaniem eksperta kreatywność powstaje i można tak ją rozumieć, gdy się coś oddolnie tworzy i kreuje – bez z góry ustalonych planów wykonawczych, a jedynie w określonych ramach brzegowych.

Według badacza najlepszym przykładem kreatywności są teatry improwizacyjne. W kontekście edukacji, naukowiec zaznacza jedna, że tak rozumiana kreatywność napotyka trudne do pokonania wroga – odgórnie ustalone struktury wymagań kuratoryjnych i ścieżek, którymi te wymagania powinno się zdobywać.

Paradoks nauczyciela w kontekście badań nad kreatywnością

R. Keith Sawyer zaznacza, że istnieją tak zwane klucze, w które uczeń musi się wpasowywać, czy to podczas sprawdzianów, czy też egzaminów końcowych. Klucze, które teoretycznie umożliwiają utrzymanie pewnego rygoru edukacyjnego i powtarzalności i przewidywalności wyników. Naukowiec przestrzega przed faktem, że nauczyciela spotyka paradoks (teacher’s paradox), kiedy to z jednej strony chciałby umożliwić oddolną, generatywną i nieskrępowaną żadnymi kluczami eksplorację twórczą, a z drugiej – musi działać pod odgórny klucz, odbierając główne cechy warunkujące narodziny kreatywności. Konieczna jest zatem zmiana sposobu uczenia, która będzie pobudzała kreatywność.

Kreatywne zawody inspiracją do odnalezienia nowych metod uczenia

Istnieją zawody, których wykonywanie wymaga poruszania się wśród nieznanych problemów
i ciągłego rozwiązywania ich  – to profesje architektów, designerów i artystów. Z tego powodu R. Keith Sawyer przez kilka lat odwiedzał szkoły artystyczne, designu oraz architektury. W trakcie ich obserwacji, naukowiec analizował jak uczą się osoby wykonujące te twórcze zajęcia.

Przykład twórczego rozwiązywania problemów

Przeanalizujmy poniższy przykład:
Zostajesz poproszony, aby wyobrazić sobie szkło. Jest to koncept powszechnie znany, myślisz, że spokojnie sobie poradzisz. Rozumiesz przecież czym jest szkło, więc ochoczo odpowiadasz na prośbę.
Co jednak w sytuacji, w której zostaniesz w następnej kolejności poproszony o zaprojektowanie szklanego przedmiotu?

 W momencie przedstawienia szkła jako obiektu do zaprojektowania, uderza Cię poczucie, że może nie do końca powszechny jest to koncept i może nie w pełni go jeszcze rozumiesz. Zaczynasz wyobrażać sobie, jakie szkło chciałbyś zaprojektować i oczami swojej wyobraźni widzisz różnorodne koncepty szklanych przedmiotów – od szklanek po naczynia.


A jeżeli byłbyś poproszony o wyjaśnienie powodu, dla którego zestawiłeś w umyśle akurat szklanki
z talerzami? Jaki jest punkt styku pomiędzy nimi? Jakie atrybuty szklanek i naczyń wydały Ci się podobne? Może zestawiłeś je na podstawie kształtów? A może kolory wyobrażonych przedmiotów były białe? A może jeszcze inne właściwości sprawiły, że akurat takie przedmioty sobie wyobraziłeś?

Ponownie, nachodzi Cię przeświadczenie, że jednak wiesz o szkle mniej, niż Ci się pierwotnie wydawało. Nie oznacza to jednak, że Twoja wiedza na temat szkła została wymazana. Wręcz przeciwnie – oznacza to coś odwrotnego. Stałeś się trochę bardziej świadomy konceptu szkła niż pierwotnie, kiedy to nieświadomie zdawało Ci się, że to koncept dobrze Ci znany. Teraz, rozumiesz koncept szkła intensywniej i  bardziej realnie.

R. Keith Sawyer podkreśla, że dominującym elementem edukacji profesji kreatywnych są procesy twórcze, gdy na drodze uzewnętrzniania własnych pomysłów poprzez ich fizyczne lub cyfrowe kreowanie, empirycznie zagłębiamy się w konwersację z materiałem czy nową sytuacją. Zaczyna się ona od wyzwania projektowego, które jest zazwyczaj źle zdefiniowane (z ang. ill-defined), więc nie ma jednego, idealnego i prostego rozwiązania – jak na przykład w przypadku wyzwania zaprojektowania szklanego obiektu, który wkomponuje się użytecznie w nasze mieszkanie.

Sukces zaczyna się od wizji i pomysłu

Realizacja każdego zadania zaczyna się od pomysłu w głowie, gdy zaczynamy widzieć je w wyobraźni. Tak, jak w przypadku szklanek i talerzy, gdy dowiedzieliśmy się o wyzwaniu projektowym. Gdy zaczynamy uzewnętrzniać ten pomysł i tworzyć go w rzeczywistości, przechodzi on z obrazu w naszej głowie do postaci 2D naszkicowany na papierze, by następnie przejść do trójwymiarowej konstrukcji cyfrowej bądź fizycznej makiety.

Okazuje się, że ta konstrukcja 2D lub 3D znacząco różni się od tego uproszczonego obrazu, który widzieliśmy jedynie oczami wyobraźni. Na drodze refleksji zaczynamy dostrzegać wiele nieprawdziwych koncepcji, którymi się pierwotnie kierowaliśmy. Dostrzegamy na przykład, że modelując obiekt z 2D do trójwymiarowego, grubość ścianek zaczyna mieć znaczenie. Zauważamy również, że drukując szkło na drukarce 3D jesteśmy ograniczeni małymi wymiarami i długim czasem realizacji.

W tym dialogu z materiałami czy nową sytuacją dochodzi do procesów poznawczych, w których drzemie kreatywność. To dlatego, że uczymy się w tym czasie nawyków dotyczących myślenia, takich jak chociażby refleksyjność, wyobrażanie, wytrwałość pomimo odnoszenia porażek czy krytyczność.

Istotny sam proces tworzenia


R. Keith Sawyer dostrzegł, że w procesie uzewnętrzniania i kreowania ważne jest stawianie czoła nowym problemom oraz umiejętność spojrzenia na wyzwanie z innej perspektywy. W edukacji artystycznej, architektonicznej czy designerskiej, uczniowie zachęcani są do roztropnego rozumowania, w przeciwieństwie do empirycznego myślenia.

Myślenie empiryczne (z ang. rule-of-thumb thinking) to skojarzenia przez podobieństwa oraz myślenie odtwórcze, kiedy to korzystamy z wpisanych wcześniej w pamięci rozwiązań i aplikujemy je do znanych sytuacji – taka metoda sprawdza na przykład w fabryce. Jest to myślenie, które może być odpowiedzialne za sytuację, kiedy poproszeni o wyobrażenie sobie szkła – w myślach przywołujemy obiekty takie jak szklanki czy talerze. To również skojarzenie, że szkło jest zazwyczaj przeźroczyste.

Natomiast roztropne rozumowanie (z ang. sagacious reasoning) to sposób myślenia, w którym patrzymy na otaczający nas świat jak dziecko. Dotyczy ono sytuacji, w której widzimy każdą rzecz,
w tym przypadku szkło, jako zbiór różnych atrybutów (np. jego kolor, wielkość i rozmiar, kształt
i wzornictwo, przeznaczenie i użytkowników, sposób produkcji, etc.), gdzie każdy atrybut ma specyficzne właściwości(np. atrybut koloru może mieć róże odcienie czy przezierność).

Człowiek jest naturalnie predysponowany do tego, żeby pewne połączenia pomiędzy atrybutami oraz ich właściwościami analizować szybciej, a inne wolniej. Z tego powodu, w rozwiązywaniu nowego problemu należy zwrócić szczególną uwagę na wychwycenie wszystkich atrybutów,  a także ich właściwości.

Skoro potrafimy spojrzeć na problem z wielu perspektyw, rozłożyć go na wszystkie atrybuty i ich właściwości, to z receptywnością nowicjusza, trochę jak dziecko uwalniamy się od schematów, dostrzegamy odległe analogie i najogólniej mówiąc – widzimy więcej i wyraźniej.

Wnioski, konkluzje i podsumowanie

Jak wynika z badań Sawyera, w kreatywności nie chodzi tylko o umiejętność zapamiętywania czy przywoływania istniejących już reguł, zasad oraz wiedzy. W opinii naukowca – w twórczości w dużej mierze chodzi o umiejętność uchwycenia problemu w świeży sposób, dostrzeżenia wszystkich jego atrybutów oraz ich właściwości, a także wyszukiwania między nimi połączeń. Dzięki temu, możemy dostrzec istniejące już reguły, zasady czy pomysły, ale w nowych konfiguracjach i kombinacjach, które będą odpowiadały niespotykanej wcześniej sytuacji.

Można zatem wysunąć wniosek, że w kreatywności bardziej chodzi o to jak się widzi, a nie ile się wie.

Podsumowując – artyści, architekci czy designerzy uczą się stawiać czoła nieznanym wcześniej problemom w sposób systemowy poprzez procesy twórczej produkcji. Produkcja ta, dzięki świeżemu postrzeganiu i uzewnętrznianiu swoich pomysłów, prowadzi dialog z materiałem oraz sytuacją i próbuje znaleźć rozwiązanie nowatorskiego oraz źle zdefiniowanego wyzwania projektowego.

Systemowość takiej eksploracji zapewniają narzędzia pedagogiczne, takie jak:
– otwarte, źle zdefiniowane wyzwania projektowe,
– kultura krytyki pedagogicznej,
– wspieranie głębokiej refleksji i częstych zmian,
– eksploracja precedensów twórczych,
– współodczuwanie z innymi,
– rozwój konceptualny oraz szybkie prototypowanie,
– uchwycenie procesu twórczego poprzez dziennik i portfolio designerskie.

Nauka w takiej pedagogice studia posiada następujące cechy:
– tolerancja na popełnianie wielu błędów,
– eksploracja jest oddolna i generatywna i nie ma odgórnego klucza,
– premiowanie odchodzenia od prostych i szybkich schematów,
– nastawienie na sam proces równie istotne, jak na osiąganie efektu,
– umiejętność dostrzegania nawet odległych analogii,
– receptywność nowicjusza i celebrowanie niepewności,
– postrzeganie relatywności i zależności prawie w każdym otaczającym elemencie,
– kreatywne wykorzystywanie istniejących już rozwiązań poprzez ich przeplatanie.

Niestety, jeśli przyjrzeć się systemowi tradycyjnej edukacji szkolnej w trakcie liceum, to można w niej dostrzec działania często przeciwstawne powyższym elementom, tj.:
– nietolerancja na popełnianie błędów,
– premiowanie wynajdywania najszybszych i prostych schematów,
– nastawienie na sumaryczny efekt poprzez nacisk na oceny i egzaminy końcowe,
– premiowanie kojarzenia przez bliskie podobieństwa,
– premiowanie skumulowanej wiedzy i pewnych, znanych sytuacji,
– premiowanie widzenia otaczających fenomenów w kategoriach absolutnych, deterministycznych,
– karanie za nadbudowywanie lub przeplatanie z istniejącymi już rozwiązaniami.


Reasumując , żeby promować kreatywność wśród polskich nastolatków, trzeba stworzyć programy nauczania oparte na procesach twórczych i pedagogice studia.

Gdy tworzyliśmy Maker Studio – The Innovation School to właśnie na tych dwóch filozofiach pedagogicznych skupiliśmy naszą uwagę – pedagogice konstrukcjonizmu i kulturze studia.

To właśnie filozofia konstrukcjonizmu, czy jej najnowsza odmiana – maker movement – oparta jest na zasadach, które stoją w harmonii z tym, co mówią badacze kreatywności. Ponadto jest to również bardzo demokratyczne podejście do uczenia, gdzie każdy uczeń wie, że posiada talent, ponieważ potrafi tworzyć i kreować, a także ma własne pomysły odnośnie danych tematów. W przeciwieństwie do pedagogiki instruktażowej, gdzie uczeń, który szybciej oraz sprawniej zaabsorbuje i skonsumuje transmitowaną mu wiedzę teoretyczną, postrzegany jest za bardziej wybitnego i utalentowanego.


W środowisku Maker Studio zaadoptowaliśmy te dwie pedagogiki do potrzeb polskich licealistów i stworzyliśmy program trymestralnych wyzwań projektowych prowadzonych w pedagogice studia twórczego.

FORMULARZ KONTAKTU

Interesuje Cię wiedza z zakresu nowoczesnej edukacji, kreatywności oraz nowych technologii? Zapisz się do newslettera, aby uzyskać dostęp do Naszych autorskich treści.